Jak dopasować suknię ślubną do sylwetki?

Nawet najpiękniejsza na świecie suknia ślubna nie zaprezentuje się dobrze na pannie młodej, jeżeli nie będzie pasować do jej indywidualnej sylwetki. Strój zawsze należy dobierać do typu figury. Inne rzeczy pasują bowiem bardzo wysokim i smukłym niczym modelki z wybiegu dziewczynom, a zupełnie inne tym, które mają co nieco do ukrycia. Styliści wyróżniają zwykle pięć podstawowych rodzajów figury. A jakie suknie ślubne pasują do każdego z nich?

Wiele pięknych Polek zmaga się z figurą typowej gruszki. Charakteryzuje się ona większym dołem i mniejszą górą. Gruszka ma najczęściej masywne uda i szersze biodra oraz wypukłe pośladki, ale nadrabia wyjątkowo płaskim brzuchem i smukłymi ramionami. Na ogół też nie grzeszy dużym biustem. Taki typ sylwetki należy nieco załagodzić, aby wyrównać rozchwiane proporcje. Dobrze sprawdzą się zatem modele sukienek, w których ramiona czy nawet cała górna część ciała pozostanie odkryta, a nogi przykryje szersza warstwa materiału. Są to typowe sukienki "księżniczki". Przepięknie prezentują się w bieli, czyli kolorze zarezerwowanym dla panny młodej.

Totalnym przeciwieństwem gruszki jest figura o wdzięcznej nazwie "kielich". Charakteryzuje się ona większą górą i mniejszym dołem, a to oznacza, że jej posiadaczki mają mocno rozbudowaną obręcz górną. Zazwyczaj chcą ją jakoś ukryć. Kojarzy się ona z umięśnionymi mężczyznami, dlatego niekoniecznie dobrze prezentuje się w lekkich i zwiewnych sukniach ślubnych. Niestety - dość trudno jest ukryć szerokie ramiona. Teoretycznie można założyć sukienkę z dłuższym czy krótszym rękawkiem, ale nierzadko ona jeszcze bardziej uwydatnia ten mankament sylwetki. Efektywniejszym rozwiązaniem będzie zrównoważenie proporcji poprzez założenie sukni z rozwianym dołem. Im szersza na dole będzie, tym lepiej. Dzięki temu wspaniale połączy się z ramionami, jednocześnie tworząc wyjątkowo szczupłą talię.

Za ideał kobiecej sylwetki uznaje się oczywiście klepsydrę. Jest to figura wprost idealna. Jej główne cechy to: pięknie zarysowane ramiona, większy biust, wyraźnie zaznaczona talia, pełne i krągłe biodra oraz szczupłe i smukłe nogi. Wszystko jest tam, gdzie być powinno, dlatego na takim typie sylwetki wszystkie suknie ślubne prezentują się wspaniale. Kobiety, które mogą się pochwalić kształtami prawdziwej klepsydry, raczej nie będą mieć żadnych problemów z wyborem kreacji. Mogą przymierzać wszystko to, co tylko im się spodoba. Świetnie zaprezentują się w kusych i mocno odkrytych sukienkach, jak również bardzo długich, przylegających do ciała kreacjach. W takim przypadku warto zatem pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa. Nikt nie powiedział, że suknia ślubna musi być długa, biała i wysadzana kryształami. Warto zabawić się modą nawet podczas tak ważnej okazji.

A jeśli przyszła panna młoda dalej nie ma pojęcia, jakie suknie ślubne pasowałyby do jej typu sylwetki, powinna udać się na zakupy z małą pomocą. Mama czy siostra na pewno posłużą dobrą radą. Spojrzą na przyszłą pannę młodą obiektywnym okiem i z przyjemnością pomogą jej w podjęciu decyzji.

Artykuł sponsorowany