Leczenie każdej dolegliwości będzie bardziej efektywne, jeżeli rozpoczniemy je w okresie dzieciństwa. Możemy w ten sposób pozbyć się np. wad postawy lub wad wzroku. Nie jest to jednak proste, ponieważ zniwelowanie obu chorób wiąże się z wysiłkiem ze strony dziecka, które trudno przekonać do codziennego wykonywania ćwiczeń na kręgosłup. Przy wadzie wzroku problematycznym czynnikiem stają się okulary, przez wielu uważane za niewygodne i nieładne. W gestii rodziców leży jednak zrobienie wszystkiego, aby ich syn lub córka nie rezygnowali z noszenia okularów dla dzieci, ponieważ mogą one poprawić wzrok, a nawet cofnąć jego wadę w przyszłości.

Lepiej zapobiegać niż leczyć?

Oprócz niezbędnej profilaktyki lekarskiej rodzice mają inne możliwości na zmniejszenie ryzyka wystąpienia wady wzroku u swoich dzieci. Wielką rzeszę użytkowników komputerów, telefonów i telewizorów stanowią bardzo młode osoby. Rodzice mogą wpłynąć na to poprzez ograniczenie czasu, jaki dziecko spędza przed komputerem i telewizorem oraz pomóc w ustawieniu odpowiedniego, mniej szkodliwego światła w ekranach smartfonów. Ważna jest też odległość, z jakiej patrzymy na ekran, która powinna determinować aranżację miejsca do nauki.

Kiedy badać?

Wielu z nas może zastanawiać się, kiedy nadchodzi odpowiedni moment na pierwszą wizytę z dzieckiem u okulisty. Rutynowe kontrole wzroku są wpisane w bilans co kilka lat, mniej więcej od okresu przedszkolnego, jednak lepszym rozwiązaniem jest skierowanie się z dzieckiem prosto do lekarza specjalisty jak najwcześniej. Możemy zabrać pociechę do okulisty po raz pierwszy już w wieku 2-3 lat, czyli jak będzie umiało mówić, a tym samym współpracować z lekarzem. Wczesne badania pozwalają przede wszystkim na zdiagnozowanie wad wrodzonych.

Warto wspomnieć dziecku, jak przebiega wizyta, żeby nie było zestresowane. W przypadku badań u pediatry wykorzystywane są optotypy, czyli specjalne tablice z różnymi elementami graficznymi. Dziecko mówi, co widzi na oddalonej planszy, mając zakryte jedno oko. Lepszy sprzęt i wiedzę w tej dziedzinie posiada jednak okulista, który sprawdzi wiele parametrów widzenia, nie tylko jego ostrość. Dzięki temu optyk będzie mógł najlepiej dobrać okulary dla dzieci. Ustalenie wady wzroku, po wcześniejszych podejrzeniach lekarza, nastąpi po wprowadzeniu do oczu specjalnych kropel, które rozluźniają mięśnie w oczach.

Okulary dla dzieci nie takie straszne

Zupełnie zrozumiałe jest, że dzieci po prostu nie lubią nosić okularów. Możemy jednak zmniejszyć ich niechęć poprzez zakup atrakcyjnych, kolorowych oprawek. Pozwolenie dziecku na samodzielne wybranie wzoru i koloru zrekompensuje niedogodności związane z wadą wzroku. Oprócz wyglądu ważne jest odpowiednie dopasowanie okularów do kształtu nosa i reszty twarzy, żeby nie zsuwały się z nosa podczas licznych aktywności fizycznych. Dobrym pomysłem, zwłaszcza dla przedszkolaków, jest zakup okularów dla dzieci na gumce, dzięki której nie spadną, a także będą rzadziej zdejmowane przez dzieci. Rodzice nie mogą także zapomnieć o odpowiedniej ochronie oczu najmłodszych przed promieniowaniem UV. Kupując okulary słoneczne powinniśmy się upewnić, że zawierają odpowiednio wysoki filtr, ponieważ przyciemnione szkła bez ochraniającej powłoki, tylko pogorszą działanie promieni i dyskomfort dziecka.